Graj w zielone! Jedz zielone!

Wiosna, ach to Ty! Krok po kroku zazielenia się cały las. Pojawia się też wiele drogocennych, bogatych w składniki odżywcze roślin. Podczas gdy zachwycamy się zagranicznymi super foods, nasze lasy skrywają tak wiele wartościowych (i dostępnych nieodpłatnie!) skarbów. Wśród nich niekwestionowaną królową zdrowia i jedną z najczęściej występujących roślin jest pokrzywa (tu poczytasz o jej wspaniałych właściwościach). Tak, tak, dokładnie ta, która wielu z nas kojarzy się raczej boleśnie. Ale spokojnie, są sposoby by ją ujarzmić (poniżej). Do tego, mało znany a ciekawy w smaku i bardzo aromatyczny czosnaczek pospolity (klik). Na pewno nieraz go spotkaliście, zupełnie nieświadomi tego, że jest jadalny (dla mnie to także nowe odkrycie). Oba gatunki polecają się do pałaszowania. =)
A ja nieustannie zachęcam Was do leśnych eksperymentów w kuchni i szukania swoich smaków.

Pokrzywa – tak powszechna, a tak niedoceniana.

Jak poradzić sobie z pokrzywą?
Przede wszystkim zbieraj ją w rękawiczkach. Bez nich ani rusz podczas obfitych zbiorów.
No chyba, że jesteś fanem/ fanką mocnych i pozostających na długo wrażeń. 😉
Opcja nr 1. Zebraną pokrzywę sparz przelewając wrzątkiem i od razu zahartuj przy użyciu lodowatej wody. Wystarczy kilka sekund gorąco-zimnej kąpieli i pokrzywa powinna zacząć współpracować.
Opcja nr 2. Zebraną pokrzywę zmiażdż w moździerzu lub przy użyciu noża. W ten sposób uszkodzisz znajdujące się na spodniej części liścia włoski, które mają właściwości parzące.

Czosnaczek pospolity w całej okazałości.

Jak zbierać czosnaczek?
Czosnaczek im młodszy, tym lepszy. Najlepiej smakuje przed zakwitnięciem, potem gorzknieje, staje się bardzo ostry w smaku. Warto więc podjąć się zbiorów już teraz, wybierając małe, szczytowe liście.

PRZEPIŚNIK

Kluseczki jaglane z pokrzywą:
(kluseczki mocno jaglane w smaku)
Inspiracja z książki Małgorzaty Kalemby-Drożdż „Pyszne chwasty”)

Szklankę kaszy jaglanej upraż w suchym garnku, następnie zalej dwoma szklankami wrzącej wody. Gotuj 10 minut. Wyłącz gaz i przykryj kaszę na kilka minut do całkowitego wchłonięcia wody. Po tym czasie zblenduj ją z kilkoma łyżkami oleju tłoczonego na zimno (u mnie domowej roboty rzepakowy z bazylią). Przypraw do smaku: solą, ew. kurkumą, imbirem. Dodaj dwie garści posiekanej pokrzywy. Uformuj kluseczki. Ugotuj na parze przez kilka minut. Podawaj polane masłem lub innymi dodatkami.


Olej czosnaczkowy:
(inspiracja ze strony ola domowa)

Dwie garści czosnaczku pospolitego przepłucz, porządnie wysusz. Szklankę oleju (u mnie rzepakowy, tłoczony na zimno) delikatnie podgrzej, czosnaczek włóż do podgrzanego oleju. Zostaw na 15 minut. Zblenduj. Przecedź przez sito z drobnymi oczkami/ gazę. Przelej do wyparzonego naczynia (słoika, butelki). Gotowe! Trzymaj w lodówce i spożyj w przeciągu 3 tygodni.

Majonez czosnaczkowy
(smak delikatnie czosnkowy, lekko gorzkawy)

Szklankę oleju czosnaczkowego (z przepisu powyżej) zblenduj w wysokim naczyniu z jednym jajkiem, łyżeczką ostrej musztardy, łyżeczką octu, dużą szczyptą soli, łyżeczką cukru. Blenduj około minuty lub dwóch do uzyskania kremowej konsystencji. Spróbuj i dopraw do smaku wedle uznania. Przechowuj w lodówce do dwóch tygodni. Idealny do wielkanocnego jaja! =)


Ciastka owsiane z pokrzywą:
(dobre jako zdrowa przekąska, średnio słodkie, miękkie, interesujące w smaku ze względu na dodatek pokrzywy)

Do półtorej szklanki płatków owsianych dodaj po dwie łyżki słonecznika, siemienia lnianego, wiórków kokosowych i posiekanych suszonych moreli. Dodaj rozgniecionego banana lub mały słoiczek musu jabłkowego (150ml), łyżeczkę cynamonu (opcjonalnie), łyżkę (lub więcej) melasy lub miodu, kopiastą łyżkę masła orzechowego lub 1 jajo, posiekane drobno, 2 garści pokrzywy (wcześniej sparzonej). Z powstałego ciasta formuj kulki wielkości orzecha włoskiego, rozpłaszcz i połóż na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia/ matą silikonową. Piecz w temp. 175 st.C, po ok. 10 minut na każdej stronie, do zrumienienia. Wystudź. Zajadaj.


Ocet ziołowy
(świetnie pobudza przemianę materii)
Inspiracja z książki Gabriele Bickel „Podarki z zielarskiego ogrodu”

Opłucz i osusz kilka liści czosnaczku, 3 gałązki pokrzywy, po kilka kwiatów stokrotek i nasturcji, garść rzeżuchy (opcjonalnie), 3 kwiaty mniszka lekarskiego, 4 szczyty jasnoty purpurowej. Zioła włóż do butelki/ słoika i zalej 300 ml białego octu winnego (do zakrycia roślin). Zakręć szczelnie, odstaw na 2 tygodnie do „przegryzienia się”.

!!! Zestaw ziół możesz komponować dowolnie, ważne by mieć pewność, że wszystkie rośliny są jadalne. U mnie ocet swój różowy kolor zawdzięcza dodatkowi jasnoty purpurowej.